AKTUALNOŚCI:

Wrzesień 2006

STOWARZYSZENIE "U ŹRÓDŁA" I OŚRODEK ROZWOJU OSOBISTEGO W NOWYM KAWKOWIE

www.tuiteraz.eu

zapraszają we wrześniu na dwa wyjazdowe warsztaty:

we wrześniu w Warszawie zapraszamy na:

WARSZTATY ŚPIEWU GARDŁOWEGO
Z SZAMANEM GENDOSEM

Program:

Podczas trzech dni odbędą się szamańskie warsztaty wprowadzające w tajniki śpiewu gardłowego, recital Gendosa, ognisko, a także będzie można osobiście spotkać się z artystą i porozmawiać o szamanizmie syberyjskim, śpiewie gardłowym, Tuwie i jej tradycjach.

Rozpoczęcie w piątek o godz. 17, zakończenie w niedzielę o godz. 18.

Uwaga: konieczne jest wcześniejsza rezerwacja miejsca i wpłacenie zaliczki w wysokości 150 zł do 10 września na konto:

Jacek Towalski 00-842 Warszawa, ul. Łucka 15 m 719,
Bank Spółdzielczy w Jonkowie
98 8857 0002 4001 0009 0623 0001

Gennady Gendos Tchamzyryn

Muzyk, śpiewak i instrumentalista, szaman, mistrz śpiewu gardłowego, rzeźbiarz w kamieniu i drewnie, dusza wielu projektów muzycznych. Artysta urodzony blisko czterdzieści lat temu w Tuwie jest postacią nieprzeciętną na scenie muzycznej. Jego zainteresowania wybiegają daleko poza "muzykę ludową". Gennady poszedł w ślady swojego dziadka, który był szamanem i przekazał mu swoją wiedzę. Obrał jednak drogę "muzykoterapii" łącząc szamańską duszę z muzycznym talentem. Dziesięć lat temu jako członek zespołu BIOSYNTHESIS odwiedził Europę. Wspólne koncerty i nowe znajomości z zachodnimi muzykami przyniosły kolejny projekt łączący elementy etniczne z jazzem Awangardowa muzyka, nazwana została SHAM - BEAT'em.

W 2000 roku założył zespół Gen-DOS (adaptował swoje imię nadając mu nowe znaczenie: Gen-DOS genetyka - komputery /tradycja - współczesność).

Gendos wnosi do muzyki pierwiastek wiedzy transcendentalnej. W występy wplata elementy szamańskie - rytualnego kamłania oraz motywy ludowych pieśni tuwińskich dotyczące kosmologii szamańskiej, świętych miejsc i relacji między ludźmi a przyrodą. Posługuje się transowym rytmem, improwizacją na tradycyjnych instrumentach oraz wybranymi stylami nowoczesnej muzyki.

Śpiew gardłowy Khoomei

Wywodzi się z Azji Centralnej (Mongolii, Buriacji, Tuwy) i jest silnie zintegrowany z naturą. Jego naturalną kolebką jest bezkresna przestrzeń stepów oferująca niezwykłe warunki akustyczne i postrzegająca naturę jako świat duchów, religia animistyczna. Khoomei zrodziło się jako próba naśladowania odgłosów wiatru, potoków i zwierząt, rodzaj uczestnictwa w naturalnym otoczeniu

Śpiew gardłowy Khoomei polega na jednoczesnym wydobywaniu z gardła trzech - czterech dźwięków. Pierwszy to dźwięk podstawowy - o stałej, piekielnie niskiej częstotliwości, brzmiący głęboko niczym dubowy bas. Pozostałe to dźwięki harmoniczne, świszczące wysoko. Daje to niezwykłą wibrację o pierwotnym, atawistycznym wręcz posmaku, przenikającym słuchacza na wskroś. Stwarza to poczucie obcowania z czymś tajemniczym i naturalnym zarazem.

Operując znajdującymi się w krtani organami głosowymi, Tuwińcy perfekcyjnie modulują częstotliwość fal dźwiękowych, jakby czynili z gardła syntezator. Taka technika ćwiczona jest dziś na Zachodzie jako śpiew alikwotowy lub harmoniczny.

Tuwa

Republika buddyjska licząca zaledwie 250 tys. mieszkańców, zagubiona gdzieś za Mongolią tuż przed Syberią.....

"ALTERKARIERA"
TWOJA ŚCIEŻKA SERCA - POWOŁANIE - PASJA - PRACA

Motto:
Każdy człowiek ma jedyne w swoim rodzaju powołanie i takie wewnętrzne wyposażenie aby to powołanie wypełnić.

Znaczna część ludzi przyjmuje niezadowolenie z pracy jako coś oczywistego, inni traktują pracę jako konieczne wyrzeczenie, pomimo gnębiącego ich poczucia, że "się sprzedali". Bardzo niewielu z radością wygląda poniedziałku. Wielu też porzuca marzenia lub wstydzi się do nich przyznać, bo uznaje się za pokonanych przez prozę życia. A po latach ciężkiej pracy, nagle odkrywa, że w drodze wspinania się po szczeblach kariery wspięli się na sam szczyt, ale zauważyli, że drabina była przystawiona nie do tej ściany, co potrzeba! Często dopiero pod koniec życia ludzie zaczynają żałować tego, co zrobili, ale przede wszystkim tego, czego nie zrobili.

• Czy zarabiasz pieniądze, robiąc to co kochasz?
• Czy nęka cię rozdźwięk pomiędzy życiem a pracą; między codziennymi wysiłkami a marzeniami?
• Czy praca jest koniecznym wyrzeczeniem w twoim życiu?
• Czy możliwe jest, abyś był w pracy sobą, nie musiał ukrywać własnej autentyczności w imię przetrwania na rynku pracy?
• Czy nabrałeś umiejętności, o której mówił już Lao-tsy, aby po prostu płynąć jak woda i we właściwym czasie znajdować się we właściwym dla siebie miejscu?
• Czy umiesz "rozciągać czas" tak, aby praca zamiast tobą rządzić - wpasowywała się w twoje życie?

Inspiracją autorskiego warsztatu Tanny Jakubowicz - Mount pt. "Alterkariera - Twoja Ścieżka Serca - Powołanie - Pasja - Praca" jest książka Ricka Jarow'a "Antykariera - W poszukiwaniu pracy życia".

Autor książki jest twórcą pojęcia antykariery, doradcą wielu biznesmenów, a także nauczycielem duchowym.

Antykariera odpowiada na proste, lecz bardzo ważne pytania: Czy można zarabiać pieniądze robiąc to, co się kocha? Czy można stworzyć pracę , która będzie pasją życia? Odpowiedź autora jest twierdząca.

Antykariera to odkrywanie własnego powołania, to mapa wyznaczająca drogę z najgłębszych zakamarków ludzkiej duszy do kształtu naszego życia w świecie. To praktyczny sposób wyrażania naszej niepowtarzalności; próba pogodzenia wartości materialnych i duchowych.

Antykariera to praca naszego życia, która daje przeświadczenie o bogactwie możliwości i wzajemnej współzależności z innymi ludźmi i wszelkimi żyjącymi istotami.

Wyzwala nas z kręgu niedostatku, z obrazu świata opartego na lęku, gdzie stale dominuje obawa o własne bezpieczeństwo. Droga Antykariery nie jest drogą łatwą ani prostą. Wymaga wielkiej determinacji. Jednak nagrodą jest poczucie własnej wartości i godności wynikające z faktu, że samemu decyduje się o swoim losie, robi to, co chce, rozwija się i dąży do swojego najwyższego celu.

Życie w zgodzie z antykarierą jest wielką przygodą, jest sztuką, wartością samą w sobie...

O warsztacie:
Celem warsztatu jest pomoc w poszukiwaniu swojej pasji, powołania, drogi życia.

Podczas zajęć będziemy aktywnie i twórczo poszukiwać odpowiedzi na pytania: kim jestem, jak jestem wyposażony/a na drogę swojego życia, jakie działanie przynosi mi radość, poczucie sensu i spełnienia. Jak mogę urzeczywistnić swoje marzenia. Warsztat polecamy zarówno ludziom, będącym na początku swojej drogi zawodowej, szukającym nowych wyzwań w życiu, jak i tym, którzy w gorączce robienia biznesowych karier dotarli już do etapu frustracji, impasu czy wypalenia.

Metody:
praktyka psychologii humanistycznej i transpersonalnej:Gestalt-proces świadomości, bioenergetyka - praca z ciałem, czakrami i energiami, analiza snów, wizualizacja, medytacja, rytuały inicjacyjne i ekspresja twórcza. Uwaga: warsztat może być wprowadzeniem do 4 - miesięcznego cyklu warsztatów pt. "Alterkariera", prowadzonego przez Tannę Jakubowicz - Mount (zajęcia zaczynają się od 2 poł. października i będą odbywać się raz w tygodniu w Warszawie).

 W głębi serca dobrze wiemy, że każdemu z nas wiodłoby się lepiej, gdybyśmy robili to, co kochamy...

Tanna Jakubowicz-Mount

 Psychoterapeutka, rozwinęła w Polsce nurt psychologii transpersonalnej,  zajmuje się integralnym rozwojem człowieka. Jest przewodniczącą Polskiego Forum Transpersonalnego. Promuje kulturę holistyczną - ujmującą świat i człowieka jako jeden organizm - kulturę miłości, uważności i szacunku dla wszystkiego co żyje. Tanna prowadzi autorską terapię inicjacyjną, tzn. towarzyszy ludziom w poszukiwaniu prawdziwego ja, swojego powołania i drogi życiowej. Praktykuje buddyzm zen i szamanizm (jako system uzdrawiania), które pozwalają jej uzyskać spokój, intuicję i inspirację potrzebną do pracy z ludźmi.

UWAGA!!!
Z powodu ograniczonej ilości miejsc konieczne są zapisy i wpłata zaliczki w wysokości 100 zł do 22 września na konto Stowarzyszenia "U Źródła" (z dopiskiem "antykariera"):

W WARSZAWIE WE WRZEŚNIU ZAPRASZAMY NA:

Warsztat "Pożegnanie nienarodzonych"

Jest to ceremonia dla kobiet, które straciły dzieci  w wyniku poronienia lub przerwały ciążę. Nasze potkanie jest czasem do tego, aby przywołać te trudne chwile, zrobić miejsce dla nienarodzonych i pożegnać je z szacunkiem i miłością. Ceremonia służy temu, aby nasze serca nie dźwigały już więcej ciężaru poczucia winy i bólu. Swoje inspiracje Ceremonia czerpie ze źródeł tradycji buddyjskich, szamańskich i filozofii terapii hellingerowskiej.
Konieczne zapisy!

Medytacja uważności

30 wrzesień (sobota), godz. 10.00-15.00;
Radość ul. Zagórzańska 29 H, cena 10 zł; konieczne zapisy.

Październik 2006

STOWARZYSZENIE "U ŹRÓDŁA" I OŚRODEK ROZWOJU OSOBISTEGO W NOWYM KAWKOWIE

"ŚWIADOMY IMAGE" - CZYLI JAK ZNALEŹĆ WŁASNY STYL ZGODNY Z OSOBOWOŚCIĄ

"Zanim jeszcze znajdę się na tyle blisko ciebie, by porozmawiać, na ulicy, na spotkaniu czy przyjęciu, ty już powiadamiasz mnie o swojej płci, wieku i klasie dzięki temu, co masz na sobie - i często dajesz mi też ważne informacje (lub dezinformacje) na temat tego, czym się zajmujesz, skąd pochodzisz; informacje o twojej osobowości, opiniach, guście, pragnieniach seksualnych i obecnym nastroju. Czasami może nie uda mi się ująć tego, co obserwuję, w słowa, ale zauważam te informacje nieświadomie; a ty jednocześnie czynisz ze mną to samo, co ja z tobą. Zanim się spotkamy i wymienimy zdania, zdążymy już porozmawiać w starszym i bardziej uniwersalnym języku".

Alison Lurie autorka "Języka stroju"

Słownik Webster'a określa "image" jako mentalny obraz czegoś, koncepcję, ideę, impresję, wrażenie i wizualne c.v. Ludzie odczytują nasze wizualne c.v., zanim dotrze do nich treść wypowiadanych przez nas słów. Badanie UCLA dowodzą, iż opinia na temat pierwszy raz spotkanej osoby kształtuje się podczas pierwszych 30 sekund, z czego 55% oceny przypada na wygląd i ubiór, 38% -zachowania niewerbalne, sposób poruszania się, ton głosu a tylko 7% oceny przypada na treść wypowiedzi.

Jak zmieniamy ton głosu komunikując różne treści, tak możemy wybierać kolory, wzory, krój, materiał, aby bez słów lecz efektywnie wypowiadać czego oczekujemy lub dokąd zmierzamy. Wysyłamy w ten sposób niewerbalne sygnały. W niektórych sytuacjach chcemy komunikować autorytet lub władzę (uniform) a w innych chcemy aby nasz strój komunikował to, iż jesteśmy nastawieni na współpracę i otwarci na kontakt.

Nasz strój powinien być odzwierciedleniem naszego wnętrza. Stanowić spójną całość z naszymi upodobaniami, nastrojami, stanem emocjonalnym. Wspierać nas w naszych poczynaniach, pomagać osiągać cele. Raz stanowić tylko ochronę dla ciała a innym razem wyrażać niuanse stanu naszej duszy.

Przepis na dobry wygląd:

O warsztacie:

Podczas zajęć będziemy zajmować się:

Dodatkowo:

Pokaz mody, uroczysta kolacja w strojach wieczorowych, sesja zdjęciowa.

Prosimy o zabranie ze sobą na warsztat:

• Swojego codziennego stroju do pracy ( ulubionego lub innego, o którym chcemy wysłuchać opinii)
• Stroju wieczorowego lub cocktailowego
• Stroju sportowego w miarę przylegającego, pokazującego sylwetkę, najlepiej góra i dół w jednym kolorze np. czarne leginsy i t-shirt

Anna Szyszka

Stylistka, wizażystka, konsultantka wizerunku, projektantka mody, plastyczka. Udziela porad w zakresie kształtowania wizerunku politykom, biznesmenom, prezenterom telewizyjnym, aktorom oraz osobom prywatnym. Pracuje jako stylistka i wizażystka przy sesjach zdjęciowych, reklamach prasowych i telewizyjnych, pokazach mody i promocjach. Projektuje kostiumy teatralne oraz na pokazy mody związane z promocją firm. Prowadzi szkolenia i wykłady w zakresie wizerunku i komunikacji przez strój w topowych firmach polskich i na wyższych uczelniach. Współpracuje z TVN Style, TVN i TVN 24 - współtworząc wizerunek prezenterów i udzielając porad na wizji. Maluje obrazy oraz śpiewa w zespole jazzowym i chórze gospel.

USTAWIENIA RODZINNE

USTAWIENIA (KONSTELACJE) RODZINNE

Wiele pytań typu: "dlaczego zawsze tak mi się przydarza?" znajduje w Ustawieniach Rodzinnych swoją odpowiedź. Przejęte poczucia winy, uczucia i losy ("przez całe życie towarzyszy mi smutek", "pieniądze nie trzymają się mnie", "kobiety w mojej Rodzinie często chorują na raka") są związane z naszą głęboką, choć najczęściej - nieuświadomioną miłością do naszej Rodziny. Ustawienia pokazują te energetyczne, podświadome powiązania dając możliwość załatwienia wielu spraw, które do tej pory uważaliśmy za stracone. Bert Hellinger po kilkudziesięciu latach doświadczeń stworzył metodę psychoterapii, zwaną Konstelacjami lub Ustawieniami Rodzinnymi, zdobywającą teraz Europę i świat, której istotą jest terapeutyczny wpływ Prawdy na człowieka. Dotarcie do tej Prawdy umożliwia Klientowi tzw. "wiedzące pole" - fenomen, którego Hellinger nawet nie stara się tłumaczyć. W "wiedzącym polu" ujawniają swoje oblicze relacje Klienta z ważnymi dla niego osobami, siły i sprawy niezałatwione, których stał się "zakładnikiem".

Co istotne - Hellinger udowadnia, że nasze losy kształtują wydarzenia, które miały miejsce w przeszłości naszej Rodziny a sprawy niezałatwione dziedziczymy po przodkach tak, jak np.: kolor oczu.

W trakcie warsztatu różne nieuświadomione do tej pory motywy działania Klienta, jego charakterystycznych zachowań, klęsk życiowych, przyczyny poważnych chorób stają przed nim twarzą w twarz i to w zupełności wystarcza, bowiem Prawda poznana i okazana jest nam życzliwa, uwalnia nasze siły, przywraca godność i daje wpływ na sytuację w takim zakresie, w jakim jest to faktycznie możliwe.

WIEDZĄCE POLE

To fenomen polegający na pozaświadomym dostępie obcych dla Klienta ludzi do prawdziwych uczuć i wiedzy reprezentowanych przez nich członków Rodziny Klienta. W czasie Ustawienia Klient wybiera spośród uczestników warsztatów Reprezentantów dla poszczególnych członków swojej Rodziny oraz siebie samego i ustawia ich (decyduje jedynie o miejscu, w którym ma stanąć Reprezentant i kierunku jego patrzenia) tworząc bardzo schematyczną, przestrzenną mapę Rodziny. Po ustawieniu Reprezentantów "mapa" zaczyna żyć i widać wyraźnie, że Reprezentanci stają się odbiornikami energii systemu rodzinnego Klienta uzyskując dostęp do uczuć reprezentowanych przez siebie ludzi. Energię systemu rodzinnego Hellinger nazywa "Duszą Rodziny". Rola Reprezentantów jest wobec niej służebna. W czasie Ustawienia Rzeczywistość ma wpływ na "mapę" a "mapa" na Rzeczywistość. Problemy manifestujące się w Ustawieniu ("mapie") i w nim rozwiązane dają potężny impuls w kierunku Rzeczywistości wdrażający zmiany;

EWA CYZMAN:

"Od 1984 roku rozpoczęłam współpracę z Markiem Kotańskim i zajęłam się leczeniem narkomanów. Przez trzy lata prowadziłam ośrodek MONAR-u w Ostrołęce, którego pacjentami byli narkomani w wieku od 15-tu do 21 lat.

W tych latach byłam członkiem Zarządu Głównego Stowarzyszenia "MONAR", członkiem Wojewódzkiego Zespołu d.s. Przeciwdziałania Patologii Społecznej w Ostrołęce, prowadziłam szkolenia dla nauczycieli, psychologów, radnych miejskich, wolontariuszy i kleryków. Występowałam też w sądach broniąc pacjentów oraz bywałam kuratorem społecznym podopiecznych.

Przez kolejne 4 lata pracowałam w słynnym w owych czasach a prowadzonym przez Marka Licińskiego ośrodku terapii systemowej "Saska Kępa" w Warszawie. Klientami ośrodka byli głównie pacjenci psychiatryczni, choć nie brakowało też rodzin w kryzysach życiowych. Mnogość doświadczeń wielka (w terapii indywidualnej, rodzinnej, grupowej i środowiskowej). Między innymi i takie doświadczenie, jak prowadzenie dwutygodniowego spływu kajakowego dla kilkunastu psychiatrycznych pacjentów, bez psychotropów za to z dwiema wolontariuszkami do pomocy. Jest co wspominać.

Jestem licencjonowanym doradcą podatkowym z kilkunastoletnim doświadczeniem. Zakładałam i ustawiałam organizacyjnie oraz podatkowo (w potocznym tych słów znaczeniu) setki firm, m.in. przeprowadzałam przekształcenia własnościowe, negocjowałam, reprezentowałam firmy w sporach, reanimowałam bankrutów, byłam też zarządcą i specjalistą od spraw nie-do-załatwienia.

Od paru lat zajmuję się Ustawieniami Systemowymi (zwanymi także konstelacjami rodzinnymi). Prowadzę warsztaty Ustawień rodzinnych i organizacyjnych oraz ustawienia indywidualne metodą Berta Hellingera. Od dwóch lat biorę za to pieniądze. Szkolę też innych w tym zakresie. Prowadzę superwizje dla psychologów, terapeutów, lekarzy, nauczycieli i pracowników socjalnych. Ponadto prowadzę seminaria i wykłady. W moim zderzeniu z Ustawieniami najwięcej mam do zawdzięczenia samemu Bertowi (któremu zawsze się kłaniam). Brałam udział w prowadzonych przez Niego warsztatach i superwizjach. Ponadto brałam udział w warsztatach innych wielkich w tej metodzie: Otto Brinka, Marii Senftleben-Gudrich, Victorii Schnabel, Jacoba Schneidera, Sieglindy Schneider, Gerharda Walpera oraz Polaków z Polski i z importu, których tu z nazwiska nie wymienię.

Prowadząc warsztat Ustawień Systemowych czuję się na właściwym miejscu. Za tym co robię stoję całą sobą. To co ma znaczenie w tej pracy i z czego czerpię - jest głęboko osobiste. Pracuję spokojnie, z dużą uwagą i życzliwością. Z szacunkiem do Klienta, jego Systemu i Sił, które tym rządzą.

Dla tych, dla których ta informacja jest ważna dodaję, że nie jestem psychologiem. Zawód wyuczony i wykonywany - "mądra baba".

Ewa R. Cyzman

UWAGA!!!

Z powodu ograniczonej ilości miejsc konieczne są zapisy i wpłata zaliczki w wysokości 100 zł do 30 września na konto Stowarzyszenia "U Źródła" (z dopiskiem "ustawienia"):